Minęła setna rocznica Objawień Matki Boskiej w Fatimie,
zwieńczona kanonizacją dwojga Pastuszków
Hiacynty i Franciszka Marto. Objawienia Fatimskie były największym
wydarzeniem w życiu Kościoła Katolickiego XX w.
Jakim państwem była Portugalia w roku 1917 r., że troje
Pastuszków po 3 objawieniach
zostało aresztowanych w dniu 13 sierpnia 1917 r. przez Arturo
Santosa, wójta Fatimy, z zawodu rzeźnika a prywatnie członka loży masońskiej w
Leira i założyciela loży masońskiej w niedalekim Ourem. Czy wójt wykroczył poza
swoje uprawnienia i został ukarany? Nie. Wójt otrzymał od władz z Lizbony list
pochwalny. Jakim więc krajem była
wówczas Portugalia?
Dziewięć lat wcześniej bo w dniu 1 lutego 1908 r. miał
miejsce największy wstrząs w niemal tysiącletniej historii monarchii
portugalskiej: spiskowcy z tajnej organizacji karbonariuszy powiązanej z masonerią a wspieranej przez Partię Republikańską dokonali w dniu zamachu
na rodzinę królewską i zamordowali króla Carlosa I oraz najstarszego syna i
następcę tronu księcia Luisa Filipa de Braganza. Zabójcami byli: Alfredo Luis da Costa
dziennikarz i członek loży masońskiej oraz Manuel Buíça,były sierżant kawalerii
i nauczyciel.
Pozostały przy życiu młodszy syn Manuel lat 19 został koronowany na Króla Portugalii ale
to nie uratowało monarchii. W dniu 5
października 1910 r. dokonany został kolejny zamach stanu w wykonaniu
połączonych sił bojówek karbonariuszy, anarchistów, części wojska. Rodzina
królewska opuściła kraj, aby nigdy nie powrócić. Nastąpił koniec katolickiej
monarchii portugalskiej i rozpoczęła się
I Republika Portugalska, która rozpoczęła swoje istnienie od zdemolowania 20
kościołów, obrabowania 100 kolejnych i pobicia około 100 księży.
Na początek minister
sprawiedliwości Rządu Tymczasowego Republiki pan Alfonso Costa wydał pakiet
dekretów skierowanych bezpośrednio przeciwko Kościołowi Katolickiemu i
katolikom. Obejmowały one m.in. decyzje
o tym że: wszystkie
zakony z Towarzystwem Jezusowym na czele
– zostają wydalone z granic Portugalii ( łącznie 31 zakonów, 164 domy), majątek kościelny zostaje w całości
znacjonalizowany, świątynie i kaplice mogły być „bezpłatnie wypożyczane do
odprawiania nabożeństw”.Następuje likwidacja szkół katolickich, likwidacja
świąt kościelnych i obowiązek pracy we wszystkie dni poza niedzielą, usunięci zostają z siedzib biskupich kolejno: patriarcha Lizbony, arcybiskup
Guarda, biskupi Algarve, Bragi, Porto, Alegre, Lamego i Braganza. Do roku 1912
żaden biskup nie przebywał już w swojej siedzibie a kilku zostało wypędzonych z
kraju.
W okresie istnienia I Republiki do roku 1926 w wyniku
działania „nieznanych sprawców” zginęło łącznie ok. 3500 katolików świeckich i
księży. Jedną z bardziej znanych akcji były zakłócania obchodów Świąt
Wielkanocnych w 1914 r.
W te prześladowania wpisują się takie wydarzenia jak próba
ścięcia drzewa, nad którym objawiała się Pastuszkom Matka Boska. W tym celu
aktywiści masońscy przyjechali do Fatimy aż z prowincji Santarem. Ścięte
zostało – drzewo sąsiednie. Za to polowy ołtarzyk stawiany przez wiernych
przybywających na kolejne objawienia został przez „nieznanych sprawców”-
porąbany a jego szczątki były obnoszone na antykościelnych manifestacjach.
Tradycje antyklerykalne w Portugalii sięgały XVIII w. Ich
autorem i reżyserem był urzędnik królów Portugalii Sebastian Jose de Carvahlo e
Melo: w latach 1737-1750 czyli za życia króla Jana V – ambasador królewski w
Londynie i Wiedniu a w czasach rządów króla Józefa I czyli 1750-1777 – minister
spraw wewnętrznych i praktycznie premier, pod koniec urzędowania obdarzony
tytułem markiza de Pombal.
Współcześnie jest
przedstawiany jako symbol oświecenia, postępu i sprawnej odbudowy Lizbony po
trzęsieniu ziemi w 1755 r. Znany jest też jako likwidator Towarzystwa
Jezusowego w Portugalii i we wszystkich koloniach portugalskich a w
szczególności jako likwidator misji
jezuickich zwanych redukcjami.
Ambitny młodzieniec ur. w 1699 r. wszedł do wielkiego świata
arystokracji i dworu w atmosferze skandalu uwodząc i żeniąc się potajemnie w
wieku lat 23 z panną Teresą de Noronha e
Bourbon Mendonça e Almada lat 33. Panna nie tylko była starsza od niego
o 10 lat ale też pochodziła z najwyższych sfer arystokratycznych: była „z
Burbonów” a jej wujem był książę Arcos. Jeśli miał apetyt na wielki posag i zaszczytne
stanowisko na dworze to się zawiódł – przez ładnych parę lat nie było ani
posagu, ani posady. Król Jan V też go nie lubił, uważając, iż pochodzi z
„okrutnej i mściwej rodziny”.
Ostatecznie rodzina
żony zmiękła i w roku 1737 r. został mianowany ambasadorem w Londynie, gdzie
przebywał 6 lat, nawiązując liczne znajomości i studiując tamtejszy system
polityczny i gospodarczy. Najbardziej podobała mu się podległość kościoła
anglikańskiego – monarchii oraz monopolistyczne kompanie królewskie,
obsługujące handel metropolii z koloniami.
Małżonkę pozostawił w klasztorze, gdzie zmarła w 1745 r. Po śmierci żony jako wdowiec i ambasador w Wiedniu ożenił się dzięki protekcji królowej Portugalii – z kuzynką feldmarszałka Imperium Habsburgów Leopolda Józefa von Daun – hrabianką Eleonorą Ernestyną von Daun auf Sasseheim und Callaborn, młodszą od niego o lat 22.
Małżonkę pozostawił w klasztorze, gdzie zmarła w 1745 r. Po śmierci żony jako wdowiec i ambasador w Wiedniu ożenił się dzięki protekcji królowej Portugalii – z kuzynką feldmarszałka Imperium Habsburgów Leopolda Józefa von Daun – hrabianką Eleonorą Ernestyną von Daun auf Sasseheim und Callaborn, młodszą od niego o lat 22.
Śmierć króla Jana V i wstąpienie na tron Józefa I gwałtownie
przyspieszyło karierę Sebastiana Carvahlo. Został mianowany ministrem stanu
czyli praktycznie premierem Portugalii.
W tym czasie Portugalia zaczęła odczuwać bardzo negatywne skutki
traktatów gospodarczych zawartych z Londynem w ostatnich dekadach. Dla
zapewnienia sobie obrony brytyjskiej w konfliktach z Hiszpanią, Portugalia
podpisała traktaty handlowe dające jej jakoby uprzywilejowaną pozycję w
eksporcie win portugalskich do Zjednoczonego Królestwa (Wielka Brytania
obłożyła wina portugalskie cłami w wysokości 2/3 ceł na wina francuskie) w zamian za co zgodziła się na bezcłowy import tekstyliów i
ubrań anielskich na rynek portugalski. W krótkim czasie upadł cały portugalski
przemysł i rzemiosło w dziedzinie tekstyliów a ponadto Brytyjczycy przejęli całe magazynowanie,
transport lądowy i morski win portugalskich, w efekcie dyktując ceny i dusząc
najważniejszy dział rolnictwa portugalskiego.
Brytyjscy historycy starają się pomniejszać tę ciemną stronę
„współpracy gospodarczej”, ale faktycznie Portugalia w XVIII w. egzystowała
głównie dzięki posiadanym koloniom na terenie obecnej Brazylii. Akurat ta kolonia była bardzo sprawnie gospodarczo zarządzana przez
Towarzystwo Jezusowe. Jezuici nie tylko nawracali Indian na katolicyzm, ale
uczyli ich gospodarowania na roli
oraz zawodów rzemieślniczych. W okresie
1610-1760 jezuici zdołali nawrócić ok. 700 tysięcy Indian, z których 150
tysięcy żyło, kształciło się i pracowało dobrowolnie w redukcjach.
Sebastian Carvahlo od początku sprawowania urzędu premiera starał
się wdrażać francuskie koncepcje merkantylizmu w praktycznym wydaniu
angielskim, które polegały na popieraniu przez państwo eksportu rodzimego w
formie monopoli królewskich.
Na początek stworzył
Bank Real, którego celem było scentralizowanie polityki finansowej. A następnie
przystąpił do tworzenia monopolistycznych kompanii handlowych.
Pierwsza kompania handlowa miała zajmować się na zasadzie monopolu królewskiego wymianą handlową między metropolią portugalską a koloniami w Azji – Goa u wybrzeży Indii i Chinami. Była to Companhia do Comercio da Asia Portugesa, stworzona w 1753 r. z głównym udziałowcem niemieckim. Przetrwała jedynie do roku 1756. Czyli sukcesu nie było.
Pierwsza kompania handlowa miała zajmować się na zasadzie monopolu królewskiego wymianą handlową między metropolią portugalską a koloniami w Azji – Goa u wybrzeży Indii i Chinami. Była to Companhia do Comercio da Asia Portugesa, stworzona w 1753 r. z głównym udziałowcem niemieckim. Przetrwała jedynie do roku 1756. Czyli sukcesu nie było.
Następny przywilej królewski dotyczył kompanii o nazwie -
Companha Geral de Comercio para o Grao –Para, założonej w 1755 r. dla handlu pomiędzy koloniami portugalskimi
w Afryce i dzisiejszej Brazylii. Jej szefem premier Sebastian de Carvahlo
uczynił swojego młodszego brata - Francisca Xavier de Mendonça Furtado, który
od roku 1751 był już gubernatorem
połączonych dwóch kolonii portugalskich w Brazylii – pod nazwą Estado do Grão-Pará e Maranhão. Oczywiście
posadę gubernatora otrzymał od brata premiera.
Jak
pisze na stronie 514 książki pt. The Historical Encyclopedia of World Slavery
pan Junius P.Rodriguez, kompania ta zajmowała się głównie przewożeniem niewolników afrykańskich do kolonii
portugalskich w Brazylii –po tym, jak gubernator Furtado wydał na polecenie
brata-premiera de Carvahlo „dekrety sekularyzacyjne” tj. wypędził jezuitów, zlikwidował redukcje i
„uwolnił Indian” z redukcji oczywiście.
Jezuici nie protestowali ale Indianie bronili
się z bronią w ręku jeszcze 3 lata. Więc gubernator i szef kompanii ogłosił, że
w celu „ubogacenia północnej Brazylii z powodu depopulacji” należy przywieźć z
Afryki Afrykanów. I Companha Geral de Comercio para o Grao –Para e Maranhao
oraz druga utworzona w 1759 r. Companha Geral de Pernambuco e Paraiba przewiozła z kolonii portugalskich w Afryce do kolonii
portugalskich w Brazylii w latach 1755-1778 około 25.000 niewolników.
Premier de
Carvahlo wydał w 1761 r. edykt o uwolnieniu wszystkich niewolników
afrykańskich w Portugalii. Ale jak pisze
pan Junius P. Rodriguez, dekret ten nie
dotyczył – kolonii portugalskich.
W celu wyrwania z rąk brytyjskich pełnego monopolu w zakresie magazynowania, dystrybucji i
eksportu portugalskiego wina w regionie Douro w roku 1756 została założona Compania Geral da
Agricultura e Vinhos do Alto Douro. W
prowincji Douro był produkowany najpopularniejszy w Anglii gatunek wina
portugalskiego – porto i była to produkcja faktycznie zarządzana przez kupców
brytyjskich, którzy uczynili z miasta Porto niemal obszar eksterytorialny. Głównym
celem portugalskiej kompanii królewskiej było narzucenie państwowych minimalnych cen na surowiec i na wino,
co miało poprawić pozycję przetargową portugalskich rolników. Historia milczy
na temat efektów wprowadzenia cen minimalnych, natomiast podobno kontrola
królewska wyeliminowała proceder tzw. chrzczenia porto i wprowadzania do handlu
tzw. podróbek francuskich. A import bezcłowy tekstyliów angielskich – pozostał.
Drugi cel premiera jakim miało być wzmocnienie centralnej
władzy królewskiej kosztem arystokracji portugalskiej i Kościoła – został
zrealizowany ze znacznie większym sukcesem, jakkolwiek nie przyniósł premierowi
wdzięczności rodziny królewskiej.
Arystokracja portugalska została sparaliżowana i zastraszona
w wyniku pokazowego procesu i masakry arystokratycznej rodziny markiza Tavora
pod zarzutem próby zamachu na życie króla Józefa I i przejęcia tronu przez
markiza Tavora. Do aktu oskarżenia dołączono jako „podejrzanego spiskowca” –
spowiednika księcia Tavora – jezuitę ojca Gabriela Maladrigę, co dało pretekst
do eksterminacji wszystkich jezuitów w Portugalii i koloniach oraz likwidacji Towarzystwa Jezusowego.
Rozprawa z arystokracją i jezuitami rozpoczęła się w roku
1959, kiedy pozycja premiera była wzmocniona odbudową Lizbony po trzęsieniu
ziemi. Pretekstu dostarczył incydent z
postrzeleniem króla podróżującego w nieoznaczonym
powozie i bez ochrony od damy swego serca markizy Tavora. Premier Sebastian Carvahlo przystąpił do
energicznego śledztwa, zawieszając wszystkie możliwe obowiązujące wówczas w
Portugalii przepisy prawa.
Napastników udało się błyskawicznie ująć i poddano ich natychmiast brutalnym torturom, których świadkiem był osobiście premier. Zbójcy wyznali na torturach nazwiska „zleceniodawców”, po czym zostali błyskawicznie powieszeni. Premier wydał polecenie natychmiastowego zaaresztowania „zazdrosnego małżonka” markiza Franciszka Tavora, jego żony, synów, wnuków i resztę rodziny a także spowiednika jezuitę o. Gabriela Maladrigę i służbę domową.
Napastników udało się błyskawicznie ująć i poddano ich natychmiast brutalnym torturom, których świadkiem był osobiście premier. Zbójcy wyznali na torturach nazwiska „zleceniodawców”, po czym zostali błyskawicznie powieszeni. Premier wydał polecenie natychmiastowego zaaresztowania „zazdrosnego małżonka” markiza Franciszka Tavora, jego żony, synów, wnuków i resztę rodziny a także spowiednika jezuitę o. Gabriela Maladrigę i służbę domową.
Aresztowani zostali poddani torturom i zostali błyskawicznie
skazani na śmierć oraz konfiskatę majątków mimo, iż nie przyznawali się do
winy. Królowa i najstarsza córka królewska – następczyni tronu zdołały wybłagać
u króla „łaskę’ w postaci dożywotniego zesłania kobiet i dzieci do klasztorów.
Mężczyźni i markiza Tavora byli publicznie torturowani i zostali ścięci a ich ciała poćwiartowane. Na oczach zszokowanego dworu i elit państwa w obecności króla.
Mężczyźni i markiza Tavora byli publicznie torturowani i zostali ścięci a ich ciała poćwiartowane. Na oczach zszokowanego dworu i elit państwa w obecności króla.
Ponieważ spowiednik jezuita nie podlegał jurysdykcji
cywilnej a Inkwizycja uporczywie twierdziła, że nie może dopatrzeć się żadnej
winy ojca Maladriga, premier Carvahlo – zmienił szefa Inkwizycji. Na swojego brata - księdza Paulo Antonio de
Carvahlo e Mendonça, dotychczasowego sekretarza biura Królowej Portugali.
Nowy szef Inkwizycji i brat premiera stwierdził, iż jezuita
Maladriga dopuścił się herezji i innych
przestępstw. Zarzut herezji został rozciągnięty na całe Towarzystwo Jezusowe w
Portugalii i koloniach i o. Maladriga dostał karę śmierci a reszta jezuitów
została wyaresztowana we wszystkich zakątkach Imperium Portugalskiego i
przywieziona w potwornych warunkach , których wielu zakonników nie przeżyło –
do więzień w Portugalii.
Najstarsza córka królewska przyszła Królowa Maria Franciszka
rozpoczęła swoje panowanie w 1777 r. od natychmiastowej dymisji markiza de
Pombal z funkcji premiera i wygnała go z Lizbony. Zakazała mu zbliżać się do
siebie na odległość 20 mil.
Uwolniła rodzinę Tavora z klasztorów i zarządziła ponowne
śledztwo w sprawie. Uwolniła żywych jeszcze jezuitów z więzień. Nie mogła przywrócić redukcji jezuickich w Brazylii ani przywrócić wzroku
jezuitom przetrzymywanym przez 20 lat w kazamatach bez okien przez „oświeconego
premiera”.
Minęły lata, przyszła I Republika Portugalska i jednym z jej
ważnych przedsięwzięć w zakresie upamiętniania historycznego było wybudowanie
pomnika markiza de Pombal. Pomnik został odsłonięty w 1934 r. z udziałem ówczesnego premiera
Portugalii Antonio de Oliveira Salazar.
Antonio de Oliveira Salazar to druga obok Pombala najbardziej
wyrazista osobowość polityczna czasów
nowożytnych Portugalii i ważna postać polityki europejskiej XX w.. I związana w
sposób historyczny i moralny z Objawieniami Fatimskimi.
Urodzony w r. 1889 w skromnej rodzinie rządcy pragnął zostać księdzem. Skończył niższe seminarium
duchowne w roku 1908 , kiedy skończyła się monarchia a zaczęła anarchia
antyklerykalna. Pracodawca jego ojca, który rozpoznał wielkie zdolności małego Antonio zaproponował mu stypendium na elitarnym Uniwersytecie Coimbra na
kierunkach „aktualnie potrzebnych krajowi”. Plany zostania księdzem zostały
odłożone.
Antonio Salazar ukończył finanse i prawo z rewelacyjnymi
wynikami i robił doktorat. Egzaminy państwowe zdał rewelacyjnie i został
asystentem profesora Jose Alberto Dos Reis. Był
współzałożycielem katolickiej organizacji studenckiej Akademickie Centrum
Demokracji Chrześcijańskiej w roku 1912. Nie wróżyło to kariery w polityce i
służbach publicznych.
Ale stało się inaczej. W latach 1910-1926 w Portugalii było
9 prezydentów, 45 rządów, 3 dyktatury, 25 powstań, 325 zamachów bombowych i
zabójstwo jednego dyktatora. Wszystko to odbywało się w warunkach hiperinflacji
i stale rosnących deficytów budżetowych po
odejściu od standardu złota i wprowadzeniu papierowego pieniądza. Koszty
utrzymania w roku 1926 były 30 razy wyższe niż w roku 1914.
W takich okolicznościach generałowie portugalscy zorganizowali zamach stanu w dniu 26 maja 1926 r.
i ogłosili dla odmiany „Rewolucję
Narodową”. Funkcję prezydenta Portugalii powierzyli generałowi Oscarowi Carmona, ministrowi wojny z roku 1923. Nowy prezydent zaproponował funkcję
ministra finansów młodemu cywilowi dr Antonio de Oliveira Salazar, którego mógł
zauważyć, kiedy ten został wybrany do
parlamentu w 1921 r.
Pierwsza próba współpracy nie wypaliła. Kandydat zażądał
specjalnych pełnomocnictw do kontrolowania wydatków rządowych we wszystkich
ministerstwach z biurem prezydenta
państwa włącznie. Minister Finansów
Salazar pełnił funkcję w dniach 3-17 czerwca 1926 r.
Jednak sytuacja nie ulegała poprawie i kiedy w 1927 r.
finanse państwa znalazły się na krawędzi ostatecznej katastrofy, generałowie
złożyli wizytę panu Salazarowi z wiadomością, że wszystkie warunki co do
pełnomocnictw –zostają przyjęte. Minister
Finansów Antonio Salazar w pierwszym roku swojego rządzenia dokonał
niemożliwego: uzyskał nadwyżkę budżetową. Ponadto już w pierwszym roku –
ustabilizował walutę.
Antonio Salazar był ministrem finansów Portugalii w latach
1928-1944. Od 1932 r. wojskowi dali mu
stanowisko premiera, na którym pozostał do roku 1968. Dodatkowo w 1932 r.
został ministrem wojny. Generał Oscar Carmona pozostał prezydentem republiki
Portugalii do roku 1951.
Jako premier już w 1932 r. opracował projekt nowej konstytucji Portugalii
wedle swoich przemyśleń i lektur encyklik papieskich: Leona XIII – Rerum
Novarum i Piusa XI –Quadrogesimo Anno. Autorski
projekt konstytucji podał do publicznej wiadomości i zaproponował obywatelom rok na przesyłanie uwag przed zapowiedzianym referendum.
W referendum przeprowadzonym 19 marca 1933 r. po raz
pierwszy w historii głosowały kobiety. Bo I Republika serwując rewolucyjny
postęp zapomniała o prawie kobiet do głosowania.
Konstytucja przegłosowana w głosowaniu powszechnym większością
99,5% głosów przewidywała jednoizbowe
Zgromadzenie Narodowe wybierane co 4 lata jako najwyższą władzę w
państwie oraz organ doradczy czyli Izbę Korporacji (Camara Corporativa), w
skład której wchodzili przedstawiciele pięciu rodzajów korporacji:
samorządowych na poziomie prowincji i miast, uniwersytetów i szkół, związków
zawodowych (wg branż) , organizacji producenckich i pracodawców, organizacji
opieki społecznej/pomocy społecznej. Celem tak skonstruowanego organizmu było
na początek wyeliminowanie wewnętrznie
niszczących konfliktów grup a następnie stworzenie multi-kontynentalnego
imperium zachowującego swoje kolonie, autonomicznego finansowo, niezależnego
politycznie od super-państw .Hasłami naczelnymi Nowego Państwa były: „Bóg,
Rodzina i Ojczyzna”.
Pilnował zrównoważonego budżetu, odmówił kredytu Banku
Światowego na „przyspieszony rozwój”. Bezrobocie spadło poniżej 1% a
analfabetyzm z 70% do 30%.
W państwie Salazara zakazane były organizacje komunistyczne
i masoneria. Toteż w 1937 r. był zamach
na jego życie: bomba wybuchła zaledwie 3 metry od niego. Wyszedł bez szwanku.
Incydent miał miejsce po prywatnej Mszy św. , w której uczestniczył codziennie.
Nowe Państwo deklarowało się również jako: antykomunistyczne
i antynazistowskie. W kwestii komunizmu – dokonana przez komunizujących
marynarzy kilku okrętów wojennych próba ich porwania w celu płynięcia z pomocą
republikańskiej Hiszpanii – została zakończona ostrzelaniem okrętów,
aresztowaniem zbuntowanych marynarzy i zarządzeniem następnego dnia wśród
urzędników powszechnej przysięgi antykomunistycznej.
Premier Antonio Salazar do swojej śmierci nie uznał tzw. porozumień jałtańskich i nie nawiązał stosunków dyplomatycznych z PRL. Uznawał natomiast Rząd Polski na Uchodźctwie.
Premier Antonio Salazar do swojej śmierci nie uznał tzw. porozumień jałtańskich i nie nawiązał stosunków dyplomatycznych z PRL. Uznawał natomiast Rząd Polski na Uchodźctwie.
Odmówił przystąpienia do wojny po stronie III Rzeszy
Niemieckiej natomiast wsparł generała Franco wysyłając Korpus Ekspedycyjny
walczący przeciwko komunistom. Z drugiej kilkaset tysięcy uciekinierów z krajów okupowanych przez III Rzeszę
Niemiecką znalazło w Portugalii schronienie.
Oficjalnie zaproponował liderom społeczności żydowskiej w Paryżu tuż po napaści
Niemiec na Francję – przewiezienie wszystkich cennych przedmiotów z synagog
francuskich do Portugalii. Podobnie jak schronienie wiernym.
W czasie II WW udzielił zezwolenia na korzystanie z
portugalskiej bazy lotniczej na Azorach armii amerykańskiej. Po wojnie Portugalia
skorzystała z Planu Marshalla i należała do współzałożycieli NATO.
W 1980 r. Prymas Polski kardynał Stefan Wyszyński w rozmowie
z działaczami „S” stawiał Salazara za wzór przywódcy, który nie chciał władzy,
przyjął ją jako ciężki obowiązek, ale doprowadził pokojową drogą swoją Ojczyznę
do wielu zmian na lepsze w bardzo
niebezpiecznych czasach. Działacze „”S nie skorzystali z tej rady i poszli
swoją drogą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz