Kwiecień –Miesiąc Pamięci
i rok 2020 dokładnie 80 lat od
najpotworniejszej w czasach
nowożytnych zbrodni popełnionej na
jeńcach wojennych. Na polskich Jeńcach Wojennych w sowieckiej niewoli w
Katyniu.
Od 70-tej rocznicy Zbrodni Katyńskiej wiele się wydarzyło:
- w 2011 r. ks. Stefan Wysocki przekazał do Archiwum Akt
Nowych tzw. Archiwum PCK to jest listy ekshumacyjne sporządzone przez tzw. Komisję Techniczną PCK w Katyniu,
które otrzymał w 1969 r. od Pani Jadwigi Majchrzyckiej, pracownicy ekspozytury
krakowskiej Biura Informacyjnego Polskiego Czerwonego Krzyża,
- we wrześniu 2011 r. Narodowe Archiwa USA w odpowiedzi na
list prezydenta Baracka Obamy , który był naciskany przez
kongresmanów: Marcy Kaptur i Daniela Lipińskiego , odtajniły i ujawniły ponad
1000 stron materiałów dotyczących Zbrodni Katyńskiej,
-w 2014 r. w
Warszawie pani Krystyna Piórkowska
historyk zajmująca się Zbrodnią Katyńską oznajmiła na konferencji prasowej, iż w
listopadzie 2013 r. odnalazła w US National Archives tzw. „paryski” raport płk Johna H. Van Vlieta
, amerykańskiego jeńca wojennego , zawiezionego przez Niemców w ośmioosobowej
grupie jeńców amerykańskich i brytyjskich do Katynia w kwietniu 1943 r.
Warto zatem z okazji 80-tej rocznicy Zbrodni Katyńskiej dokonać aktualizacji wiedzy i jeszcze raz spojrzeć na
losy świadków tej Zbrodni i losy
dokumentów, raportów i zeznań, które świadczyły o sowieckim sprawstwie.
Po przegraniu bitwy o
Stalingrad w lutym 1943 r. nastąpiło trwałe przełamanie frontu wschodniego i
Armia Czerwona ruszyła na Zachód. Nagle
Niemcy zintensyfikowali starania, aby
Zbrodnia Katyńska została odpowiednio nagłośniona i aby była bezspornie
przypisana Sowietom jako sprawcom.
Niemcy organizowali i
wozili samolotami przez Berlin lub
Wrocław z lądowaniem na obiad w Białej
Podlaskiej kolejne zespoły i komisje:
-amerykańskich i brytyjskich
jeńców wojennych, w tym : z Armii Amerykańskiej płk John H. Van Vliet i kpt. Donald B. Stewart, z Armii Brytyjskiej
płk Frank P. Stevenson, dr Stanley Gilder ,
-Międzynarodową Komisję Lekarską (12 niezależnych specjalistów w zakresie medycyny
sądowej plus obserwator z ramienia francuskiego rządu Vichy – szef służb
sanitarnych prof. André Costedoat) w dniach 27-30 kwietnia 1943 r.
-rekonesans na
zaproszenie władz niemieckich i za zgodą
władz Polski Podziemnej pisarzy i dziennikarzy polskich: Ferdynanda Goetla,
Józefa Mackiewicza i Emila Skiwskiego oraz Kazimierz Didura (Krakauer
Zeitung),Władysława Kaweckiego (Telepress), Jana Kosa (Dziennik Radomski) oraz Brunon Widery,
-Komisja Techniczna
Polskiego Czerwonego Krzyża z dr
Skarżyńskim i dr Marianem Wodzińskim na czele od 17 kwietnia do 7 czerwca 1943 r. , w składzie
Komisji byli: Ludwik Rojkiewicz, Hugon Kassur, Jerzy Wodzinowski, Stefan
Kołodziejski, Gracjan Jaworowski, Adam Godzik, Stefan Cupryjak, Jan Miiołajczyk,
Franciszek Król, Władysław Buczak, Ferdynand Płonka . Komisja dokonała
ekshumacji ponad 4.200 ciał i pozyskaniu dokumentów pozwalającej na
identyfikację,
- delegacja dziennikarzy
z różnych krajów , a wśród nich Christer Valdemar Jäderlund ze Szwecji,
- 17 kwietnia
1943 r. jeńcy polscy z obozu w
Woldenburgu , Neubrandenburgu i Gross Born: płk Stefan Mossor, kpt. Konstanty Adamski, kpt. Stanisław
Cynkowski, kpt. Eugeniusz Kleban, ppor.
Stanisław Gostkowski, ppor. Zbigniew Rowiński
- delegacja
francuska z ramienia rządu Vichy
odwiedzająca na froncie wschodnim
francuskie oddziały ochotnicze o
nazwie „Légion des volontaires français contre le
bolchévisme” walczące w
ramach Wehrmachtu jako Infanterie
Regiment 638 w składzie : Fernand de
Brinon dziennikarz, pisarz i szef MSZ
rządu Vichy, Claude Jeantet polityk i dziennikarz pro-rządowego „Le Petit Parisien” oraz Robert
Brasillach krytyk literacki, dziennikarz i redaktor naczelny „Je suis partout”
( Jestem wszędzie),
- premier II RP prof. Leon Kozłowski, ks. Stanisław
Jasiński wysłannik RGO i abp Adama
Sapiehy, inż. Leśniak, lekarz kpt. Stanisław Sitko i mjr Glazer
- 20 maja 1943 r. delegacja polskich robotników z różnych
zakładów przemysłowych z terenu Generalnego Gubernatorstwa. Byli to: z Warszawy
- Włodzimierz Ambroż z Zakładów Optyki Precyzyjnej, Leon Kowalewicz z Zakładów
Mechanicznych „Avia”, Edmund Killer z
Zakładów Steyer-Daimler-Puch, Jan Symon
z Zakładów F.S.W, z Zakładów
Cegielskiego w Poznaniu Bolesław Smektała oraz niejaki Nowicki, oraz z Poznania
: Władysław Herz z Fabryki Baterii „Centra” i dr Giżycki z Poznańskich
Tramwajów Miejskich, ponadto wymienia się Mikołaja Marczyka ze stalowni w
Stalowej Woli jak również Franciszka Prochownika z Zakładów „Zieleniewskiego” w
Krakowie oraz trzech robotników z Łodzi ale bez nazwisk.
Sprawa została nagłośniona w całej Europie i w USA. Ale najpierw była operacja „Zitadelle” i ciężka
bitwa na Łuku Kurskim (5 lipca-23 sierpnia 1943 r.) a zaraz po niej operacja „Suworow”
czyli operacja smoleńska (7 sierpnia -2 października 1943 r.)i Armia Czerwona
zajęła Smoleńsk i Katyń.
Beria natychmiast wysłał do Katynia
NKWD i Smiersz pod dowództwem Wsiewołoda Mierkułowa ,Leonida Rajchmana i
Siergieja Krugłowa. Teren został na całe trzy miesiące
wyizolowany i służby pracowicie „poprawiały” doły śmierci a zwłaszcza
zwłoki Polskich Oficerów. Usiłowano zmienić tożsamość : tu coś dodano np.
fałszywe dokumenty , tam coś odjęto.
Jednocześnie sowieckie służby „zajęły się”
miejscową ludnością: część została wybrana
do roli „najprawdziwszych świadków” a podejrzani byli likwidowani. Na koniec Mierkułow, Rajchman i Krugłow
napisali szczegółowy „raport”, w którym stwierdzali, że zbrodnia na 11
tysiącach polskich jeńcach wojennych w Katyniu została dokonana jesienią 1941 r. a sprawcami były niemieckie oddziały Wehrmachtu stacjonujące w
rejonie Smoleńska.
Komisja Burdenki została powołana 13 stycznia 1944 r. przez
Biuro Polityczne Wszechzwiązkowej Partii Komunistycznej (bolszewików) w celu „…ustalenia i przeprowadzenia śledztwa
okoliczności rozstrzelania w lesie katyńskim polskich jeńców wojennych przez
niemiecko-faszystowskich najeźdźców…".
Na czele stanął dr Nikołaj Burdenko chirurg i
osobisty lekarz Stalina i Mołotowa. Do towarzystwa dodano mu literatów: Ilję Erenburga oraz Aleksego Tołstoja ,biskupa
prawosławnego właśnie mianowanego Mikołaja (Borysa Jaruszewicza w cywilu) ,
dyplomatę i ludowego komisarza oświaty
Władimira Potiomkina, Jefima Smirnowa generała Armii Czerwonej i szefa służb
sanitarnych, generała Aleksandra Gordunowa z wojsk inżynieryjnych,Siergieja
Kolesnikowa z Rady Towarzystw Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca oraz
Rodiona Mielnikowa szefa komitetu obwodowego w Smoleńsku WKP(b).
W projekcie „uchwały Biura
Politycznego” opracowanym przez Berię i Wyszyńskiego w komisji Burdenki miała
być też Wanda Wasilewska i Bolesław Drobner, ale Stalin miał ich wykreślić.
To kolorowe i kompetentne towarzystwo w 11 dni
czyli do 24 stycznia 1944 r. zdołało wykonać kilka ekshumacji , zebrać dowody i
napisać protokół ze śledztwa , który do złudzenia przypominał „raport” Mierkułowa, Rajchmana i
Krugłowa, włącznie z błędami w nazwiskach niemieckich oficerów. I w dniu 26
stycznia wydała stosowne oświadczenie.
Rozpoczął się wyścig nie tylko do Berlina ale i
do Norymbergi, bowiem Armia Czerwona wkraczająca na tereny okupowane przez
Niemców odkrywała masowe groby, dzieło zbrodniczej działalności SS i Einsatzgruppen w ciągu 2 lat okupacji
niemieckiej.
Zanim Komisja Burdenki
opublikowała swój fałszywy raport , służby propagandowe ZSRR zorganizowały „delegację
międzynarodowych dziennikarzy” do Katynia. Byli to dziennikarze amerykańscy i brytyjscy, jeden Francuz i Jerzy Borejsza
Udział w tej podróży wzięła także córka
ambasadora USA w Moskwie Averella Harrimana, osobistego przyjaciela rodzinny Roosevelt i wg dzisiejszych
szacunków miliardera – panna Kathleen Harriman (absolwentka liberalnego eksperymentalnego artystycznego Bennington College )lat 25,
która w ambasadzie „pomagała nieformalnie” czyli kręciła się koło Office of War
Information oraz III sekretarz ambasady pan John F. Melby w przyszłości usunięty
za bliskie związki z komunistami.
Delegacja pojechała
specjalnym pociągiem podstawionym przez władze sowieckie. Delegacja miała dokonać oględzin grobów i obejrzeć
ekshumację w wykonaniu dr Wiktora Prozorowskiego. Był styczeń i wszystko, co delegacja
widziała, to były jakieś fragmenty szczątków niewiadomego pochodzenia za szkłem a resztę czasu spędziła w małym dusznym pomieszczeniu zamkniętym na konferencji
prasowej z wybranymi członkami
Komisji Burdenki .
Delegacja mogła się np. dowiedzieć,
że znalazł się nawet świadek zawiadowca stacji kolejowej Gniezdowo
o nazwisku Iwanow, który miał otrzymać telefon 15/16 lipca 1941 r. od
„komendanta obozu polskich jeńców wojennych, żeby mu podstawił puste wagony
kolejowe celem ewakuacji polskich jeńców. Ale on niestety nie miał.
Ta i inne rewelacje (że „polski
korespondent” czyli Borejsza, spał i
chrapał na konferencji prasowej) znalazły się w raportach panny Harriman i pana
Melby , które to raporty zostały przesłane przez ambasadora Harrimana do
Departamentu Stanu. Zostały powielone w dużej ilości egzemplarzy i stały się
„obowiązującą wersją Zbrodni Katyńskiej w administracji prezydenta Roosevelta”.
Po latach panna Harriman już jako
pani Mortimer zeznawała na temat swego przekonania zawartego w raporcie ,że sprawcami
byli Niemcy, przed Komisją Maddena a szczególnie przed kongresmanem Thaddeusem M.
Machrowiczem z Błękitnej Armii Hallera.
Sowieci wiedzieli, że aby skorzystać z „produktu Komisji
Burdenki” długofalowo, nie wystarczą im „pożyteczne idiotki”, jak
Kathleen Harriman i komunizujący dziennikarze,
ale muszą pozbyć się świadków z Międzynarodowej
Komisji Lekarskiej, Komisji Technicznycznej PCK i innych „odwiedzających groby Katynia”.
Zaczął się pościg za
świadkami i dokumentami.
Rosjanie: Parfien Kisielew, Iwan Kriwoziercew,
Ciężki los spotkał Parfiena Kisielewa, który w 1940 r. miał 70 lat i był
stróżem w ośrodku wypoczynkowym NKWD czyli 600 m od miejsca zbrodni. Słyszał
wiosną 1940 strzały. Kiedy weszli Niemcy został palaczem w szpitalu wojskowym w
Gniezdowie i poinformował polskich robotników przymusowych z organizacji Todt o
tym, czego był świadkiem i o grobach. To on w lutym 1943 r. pokazał Niemcom
miejsca pochówku polskich oficerów. Oraz złożył zeznanie i je podpisał 27
lutego 1943 r., co Niemcy ujawnili.
We wrześniu 1943 r. NKWD aresztowało Parfiena
Kisielowa i dla pewności jego syna. Został poddany obróbce, w wyniku
czego odwołał zeznania jako złożone pod
przymusem i złożył nowe ,lepsze . Przed Komisją Burdenki.
Iwan Kriwoziercew z rodziny kułackiej Nowe Batiochy k.
Gniezdowa ( w roku 1940 miał lat 25) ,
który rozmawiał z jednym z kierowców „czarnych woronów” dowożących jeńców na rozstrzelanie ,Jakima Razuwajewa i widział puste ciężarówki
wracające z lasu oraz był obecny przy ekshumacjach i najmował robotników do
ekshumacji oraz złożył oficjalne
zeznanie Niemcom i komisjom, zdołał
uciec na Zachód i po licznych perypetiach zdołał dotrzeć do II Korpusu we Włoszech,
gdzie złożył jeszcze raz zeznania Józefowi Mackiewiczowi i Ferdynandowi
Goetlowi.
Załatwiono mu dokumenty na nazwisko Michał Łoboda i wyjechał z
Polakami do jednego z obozów w Anglii. Znaleziony podobno w dniu 30
października 1947 r. martwy. Podobno „w niewyjaśnionych okolicznościach” zginął
jego przyjaciel o nieustalonej tożsamości. Władze brytyjskie oficjalnie przez
lata podtrzymywały wersję o samobójstwie.
Jak napisał Ferdynand
Goetel w artykule „Zachód i Katyń”: ”…Przybył on do Anglii wraz z II Korpusem. Uzyskał
prawo azylu i pracował na równi z innymi w jednym z prowincjonalnych miast Anglii.
Przed dwoma laty zmarł. Autentycznej wersji
jego zgonu nie można ustalić. Według jednych powiesił się w baraku,
według innych zamordowano go w bójce w barze publicznym. Pytam, czy znane jest
orzeczenie coronera ustalające
przyczynę śmierci? Gdzie jest mogiła Kriwoziercowa? Sądzę, że ów „dalszy
ciąg Katynia” nie powinien być zlekceważony….”(Ferdynand Goetel.Pisma
polityczne „Pod znakiem faszyzmu oraz szkice rozproszone 1921-1955” Wyd.Arcana
2006 str.294).
Polacy : O
Polakach napisano najwięcej, więc tylko kilka
słów o losach niektórych
Pierwszy naoczny świadek Teofil Dolata pracownik przymusowy
organizacji Todt w Kozich Górach rejonie Katynia, nie ujawnił się do
1989 r. a w czasie II WW dwukrotnie zmieniał nazwiska i w PRL żył jako Teofil
Rubasiński. Został przez rodzinę „wykupiony” za łapówkę i miał powrócić do
Warszawy „na pogrzeb matki”. O losach jego
33 kolegów z pociągu budowlanego Bauzug
2005 M, którzy też dowiedzieli się o tej zbrodni –nic nie wiadomo.
Pisarze Ferdynand
Goetel , Józef Mackiewicz i Emil Skiwski oraz szefowie Komisji Technicznej PCK dr
Kazimierz Skarżyński i dr Marian Wodziński uciekli na emigrację. Wcześniej dr
Wodziński został aresztowany przez NKWD wraz z dr Janem Roblem i obaj zostali
poddani przesłuchaniom. Wypuszczeni podobno na interwencję rektora UJ prof.Lehr-Spławskiego.
Ferdynand Goetel uniknął aresztowania „przez grupę osób”, wśród których był
Adam Ważyk i wobec tego ukrył się w klasztorze karmelitów bosych w Krakowie.
NKWD przetrząsała Kraków w poszukiwaniu ludzi i dokumentów
związanych ze sprawą Katynia., co znalazło odzwierciedlenie np. w procesie księży Kurii Krakowskiej za kilka lat.
M.in. przesłuchany został ks.Stanisław Jasiński i
samabp Adam Sapieha.
Płk Stefan Mossor po powrocie z Katynia napisał raport 23
sierpnia 1943 r. i przekazał Naczelnemu Wodzowi. W 1945 r. płk Mossor uczestnik
wojny polsko- bolszewickiej i wybitny oficer sztabowy u gen Kutrzeby –zgłosił
się do Wojska Polskiego, przeszedł weryfikację, sam prowadził komisję weryfikacyjną, mianowany generałem
brygady, dowódca Operacji „Wisła” przesiedlenia Ukraińców na Ziemie Odzyskane –
w 1950 r. został aresztowany w „sprawie Tatara”
i po brutalnym śledztwie w dniu 13 maja 1951 r. został
skazany na dożywocie i pozbawienie stopni wojskowych, w 1955 r.
wypuszczony na przerwę w odbywaniu kary, w 1956 zrehabilitowany i przywrócony
do służby, zmarł w 1957 r.
W dniu 7 czerca 1945 r. aresztowany zostaje na podstawie nakazu
prok. Martiniego robotnik Urban Franciszek Prochownik z oskarżenia o
wspomaganie propagandy niemieckiego okupanta i siedzi ponad 7 miesięcy i
opowiada Martiniemu,co zobaczył. Po zabójstwie Martiniego Prochownika
wypuszczono i sprawę umorzono w 1956 r.
Podobnie było z robotnikiem Mikołajem Marczakiem ze Stalowej
Woli: do niego UB dotarło we wrześniu 1949 r. bo im zniknął z oczu po powrocie
ze szturmu na Berlin.Mikołaj Marczak był z rodziny prawosławnej i w 1944 r. był
w Stalowej Woli szefem komórki PPR. Ale w czasie okupacji opowiadał robotnikom
w czasie prelekcji o tym co widział w Katyniu i w trakcie uwięzienia nie
zmienił zdania o winie Sowietów. W dniu 14 lutego 1951 r. Sąd Wojewódzki w
Rzeszowie skazał Mikołaja Marczaka na 2 lata
kary więzienia z zaliczeniem aresztu i na przepadek całego mienia.
Dziennikarze
francuscy
- Robert Brasillach błyskotliwy dziennikarz , krytyk
literacki i filmowy, autor monumentalnej historii kina , redaktor naczelny
gazety „Je suis partout” o profilu antykomunistycznym. Opowiadał się za polityką Petaina, sojuszem
francusko-niemieckim i krytykował De Gaulle’a oraz Anglików. Wziął udział w 1941 r. w kongresie pisarzy w
Weimarze. Pisali dla niego Curzio Malaparte, Alberto Moravia, Marcel Ayme.
Po
powrocie z Katynia napisał artykuł w bardzo dramatycznym stylu „Widziałem doły
Katynia” i opublikował go 9 lipca 1943 r.. Nakład gazety sięgał 250-300
tysięcy.
Po wejściu Amerykanów i De Gaulle’a do Paryża w lipcu
1944 r.zaczął się ukrywać jak
wielu ale 14 września 1944 r.zgłosił się na policję, bowiem aresztowano jego
matkę i brata jako zakładników. W grudniu 1944 r. De Gaulle był z wizytą w
Moskwie i rozmawiał z Mołotowem i Stalinem. Brasillach stanął przed sądem 21
stycznia 1945 r. i po 20 naradzie sądu dostał karę śmierci. Kara wywołała
zachwyt w prasie lewicowej ale nie zachwycił się nią Albert Camus i wielu
prominentnych pisarzy nawet z otoczenia De Gaulle’a. List z prośbą o łaskę do
szefa Rządu Tymczasowego podpisali m.in. : François Mauriac,Jean Cocteau, Paul Valery,Paul Claudel, Albert Camus.
Pozostała bez odpowiedzi. Brasillacha rozstrzelali 6 lutego 1945 r. w Forcie
Montrouge,
- Claude
Jeantet dziennikarz z Le Petit Parisien
aresztowany przez Aliantów na terytorium Niemiec i przekazany władzom
francuskim, skazany na ciężkie roboty w 1947 r. ,wypuszczony w 1951 r.
- Fernand de Brinon dziennikarz,pisarz i szef MSZ rządu
Vichy –aresztowany na terytorium Niemiec i przekazany władzom francuskim.
Skazany na karę śmierci 6 marca 1947 r.
Rozstrzelany 18 kwietnia 1947 r.
W tym czasie od
listopada 1944 r. na terytorium Francji zainstalowała się tzw. misja
repatriacyjna ZSRR , która posiadała ponad 130 obozów, w których władzę pełnili
funkcjonariusze NKWD. Były one eksterytorialne a żadna umowa nie regulowała ich
statusu. Najważniejszy był obóz w Beauregard en Sein –et- Oise koło Paryża z
lotniskiem tuż obok. W okresie ich funkcjonowania do 1 października 1946 NKWD
wywiozło z Francji drogą lotniczą lub morską przez Marsylię ponad 100.000
Rosjan, Kozaków, również tych urodzonych we Francji a więc nie będących
obywatelami ZSRR. Francja od 1944 r. jako jedyne państwo uznawała obywateli
polskich z terenów przyłączonych do ZSRR po 17 września 1939 – za obywateli
ZSRR. To tak tytułem dodania kontekstu losowi Brasillacha.
Lekarze z
Międzynarodowej Komisji Lekarskiej
- dr Reimond Speleers profesor okulistyki
Uniwersytet ,dziekan Wydziału Medycznego na Uniwersytecie w Gandawie Belgia – we wrześniu 1944 r. aresztowany przez
„działaczy ruchu oporu ,w tym komunistów”, jego dom został przeszukany a
wszystkie materiały na temat Zbrodni Katyńskiej – zniszczone, w 1947
skazany na 25 lat więzienia i zmarł w szpitalu więziennym w Aalst,
- dr Helge Tramsen
lekarz wojskowy, za okupacji pracownik Instytutu Medycyny Wojskowej, działacz
ruchu oporu, wracając z Katynia w
Berlinie złożył raport posłowi duńskiemu
i przejął od niego przesyłkę dla
duńskiego ruchu oporu, z podejrzenia o udział w napad na niemiecki magazyn
broni aresztowany przez Gestapo ,torturowany i zesłany do obozu pracy na
Jutlandii. Po wyzwoleniu za wyjazd do
Katynia pozbawiony pracy w Instytucie Medycyny Sądowej, szkalowany w
komunistycznych mediach .Wybijano mu szyby w oknach. Zeznawał przed Komisją Maddena we Frankfurcie
nad Menem, udzielał wywiadów dla Radia Wolna Europa. W 1970 r. jego córka
Elisabeth mimo jego gorących sprzeciwów postanowiła pojechać za „żelazną
kurtyną” na Konkurs Chopinowski do
Warszawy. Tam została znaleziona martwa na Saskiej Kępie jako „ofiara wypadku
drogowego”. Saska Kępa była znana z natężonego ruchu drogowego. Ojciec
ostatecznie się załamał i zmarł w roku 1979.
- François Naville profesor medycyny sądowej dziekan Wydziału
Medycy Sądowej na Uniwersytecie w Genewie
Szwajcaria , po wojnie atakowany przez działaczy Partii Pracy
(komunistycznej) o kolaborację z Niemcami i czerpanie korzyści majątkowych z wyjazdu
do Katynia ,wręcz żądano wyrzucenia go
ze stanowiska, zeznawał przed Komisją Maddena mimo negatywnej postawy władz
szwajcarskich ze względu na ryzyko pogorszenia stosunków z ZSRR,
- Herman De
Burlet profesor anatomii I embriologii ,rektor Uniwersytetu
w Groningen, w 1945 r. pozbawiony stanowiska, zdecydował się wyemigrować
do USA,
- Arno Saxen profesor patologii anatomii na Uniwersytecie w
Helsinkach, przez jakiś czas przebywał na emigracji w Szwecji, po powrocie były
wywierane naciski inspirowane przez NKWD aby odwołał zeznania,zmarł nagle na
konferencji naukowej w Zurychu w wieku 52 lat. Cieszył się znakomitym zdrowiem,
- Ferenc Orsós profesor medycyny sądowej dziekan Wydziału Medycyny Sądowej na
Uniwersytecie w Budapeszcie, autor nowatorskiej metody określania „wieku
zwłok”, przewodniczący Międzynarodowej Komisji Lekarskiej, znający język
rosyjski jako jeniec z I WW,w grudniu 1944 r. uciekł wraz z całym swoim
zespołem do Niemiec, w 1946 zamieszkał w Berlinie Zach i zajął się malarstwem,
z czego się utrzymywał, zeznawał jako
świadek przed Komisją Maddena,
- Vincenzo Mario Palmieri z Neapolu, ur.1899, profesor medycyny sądowej kolejno na uniwersytetach w Sassari, Bari a od 1941 w Neapolu, po pobycie w Katyniu napisał też własny raport „ Risultati dell'inchiesta nella foresta di Katyn” i wydał go drukiem w lipcu 1943 r., po wyzwoleniu atakowany zarówno w prasie komunistycznej jak i w formie demonstracji studenckich przeciwko niemu, był oskarżany o kolaborację z Niemcami, żądano usunięcia go ze stanowiska, zeznawał przed Komisją Maddena,
- František Šubík ur. 1903 r. profesor anatomii patologicznej na Uniwersytecie w Bratysławie, poeta i tłumacz literatury polskiej, w 1945 r. uciekł z rodziną do Niemiec, ale Amerykanie deportowali go do Czechosłowacji, gdzie został aresztowany za udział w Komisji Katyńskiej. Zeznań nie odwołał. Wypuszczony z więzienia w 1951 r. i zesłany na prowincję, przeszedł zieloną granicę, zmienił nazwisko na Andrej Žarnov i przez Włochy i Niemcy wyjechał do USA,
- Alexandru Birkle ur.1896, doktor medycyny sądowej dyrektor Instytutu Medycyny Sądowej w Braszowie, pochodził z zesłańców polskich, uczestniczył w Komisji Katyńskiej i badaniu zwłok ofiar zbrodni NKWD w Winnicy na Ukrainie z 1937-38 roku wspólnie z prof. Ferencem Orsós ,w 1944 r. po zajęciu Rumunii przez Armię Czerwoną uniknął aresztowania i zaczął się ukrywać, co trwało 2 lata, w 1946 r. został skazany na 20 lat in absentia , jego dom został skonfiskowany a żona i córka zostały aresztowane, na fałszywym paszporcie wyjechał przez Argentynę i Peru do USA, córka wcześniej prosiła o pomoc czy interwencję w ambasadach USA i Wielkiej Brytanii ale została odesłana z kwitkiem. Za to za odebranie z poczty lub od ambasady USA zaproszenia do Komisji Maddena, żona i córka dostały wyroki po 5 lat więzienia,
- František Hájek ur.1886, profesor medycyny sądowej w Pradze, po wyzwoleniu w 1945 r. aresztowany przez bezpiekę za udział w Komisji Katyńskiej i został oskarżony o kolaborację z Niemcami, po wycofaniu swojego podpisu z raportu Międzynarodowej Komisji Lekarskiej –wypuszczony z więzienia i robił autopsje dla rządu,
- Marko Markow ur.1901, doktor medycyny sądowej ,pracownik Instytutu Medycyny Sądowej w Sofii, w 1945 r. aresztowany i skazany na karę śmierci za „kolaborację z Niemcami”, po wyrażeniu zgody przez skazanego na zmianę zeznań w sprawie Zbrodni Katyńskiej i wycofanie podpisu z protokołu Międzynarodowej Komisji Lekarskiej, został wypuszczony z więzienia i wyrychtowany na świadka oskarżenia w procesie norymberskim.
Reasumując:
w 1945 r. z 12 członków Międzynarodowej Komisji Lekarskiej Belg,
Słowak, Czech i Bułgar siedzieli w ciupie, Rumun ukrywał się przed
aresztowaniem, Węgier i Chorwat oraz Holender
uciekli z kraju , przy czym
Chorwat zainkasował karę śmierci in absentia, Fina naciskało NKWD a Włocha, Szwajcara i Duńczyka zastraszały
komunistyczne jaczejki. Polscy literaci też uciekli za granicę a plankton
polski, którego i tak świat nie zamierzał słuchać , był obrabiany przez UB.
Idealna sytuacja dla
tow. Stalina i jego wiernego Berii, żeby postawić sprawę Zbrodni Katyńskiej „na
wokandzie” procesu norymberskiego, który zaczynał się w 1945 r. i miał trwać do
1946 r. Byli co prawda jeszcze jeńcy amerykańscy i brytyjscy ,ale to na siebie
wzięły Armia Amerykańska i Departament Stanu i arystokratyczna dyplomacja oraz
wywiad i kontrwywiad Jego Królewskiej Mości.
Proces Norymberski
można było zaczynać i oskarżać Goeringa o sprawstwo kierownicze w 1946, ale
zajmij my się jeńcami amerykańskimi, których brak w charakterze świadków w
sprawie Zbrodni Katyńskiej w Norymberdze spowodował daleko idące skutki w
ocenie administracji Roosevelta i doprowadził do powołania przez Kongres USA
Komisji Maddena oraz przesłuchanie
prokuratora z Norymbergi Andrew Jacksona, panny Kathleen Harriman córki swojego
ojca i pana ambasadora Averella Harrimana. Oraz lekkie wytarzanie ich w pierzu
i smole.
Jeńcy amerykańscy i
brytyjscy w niewoli niemieckiej:
- Col John H.Van Vliet Jr
dowódca III Batalionu 168 Pułku
Piechoty armii amerykańskiej wzięty do niewoli niemieckiej w Tunezji w bitwie pod Kasserine Pass przez Afrika Korps 17 lutego 1943 r., wysłany przez władze
niemieckie mimo swego pisemnego
sprzeciwu w grupie 8 jeńców wojennych amerykańskich i brytyjskich – 13 maja
1943 r. do Katynia, po powrocie do oflagu (Szubin k Bydgoszczy) pisał
zaszyfrowane listy do rodziny z informacją o Katyniu, w dniu 5 maja 1945 r. za
zgodą starszego stopniem wydostał się z oflagu i przeszedł linię frontu koło
miasta Moulda, gdzie operowała amerykańska 104 Dywizja Piechoty. Płk Van Vliet miał przy sobie zdjęcia grobów w
Katyniu ,wykonane przez władze niemieckie w 1943 r. –specjalnie oznaczone. Najpierw
trafił do dowództwa VII Korpusu US Army w Lipsku do generała Josepha
L. Collinsa, którego znał od dziecka i któremu złożył szczegółową
relację.
Następnie przez Paryż, gdzie
przed ppłk Jamesem R. Hoffmanem, zajmującym się sprawami zbrodni wojennych ,
złożył zaprzysiężone sprawozdanie o
wyjeździe do Katynia i o ekshumacjach, których był świadkiem. Dokument został sporządzony w 4 egzemplarzach: 1 oryginał i 3 kopie.
Płk. John H. Van Vliet
w dniu 22 maja 1945 r. stawił się w Washington D. C. przed obliczem gen.
Claytona Bissella zastępcy szefa wywiadu Wydziału Wojny (G-2) Sztabu
Generalnego i złożył mu raport w sprawie wyjazdu do Katynia i ustaleń tam
dokonanych. Raport ustny był
protokołowany na polecenie gen. Bissella. W raporcie tym płk John H. Van Vliet Jr. stwierdził, iż za
masakrę polskich jeńców wojennych odpowiadają Rosjanie.
Raport płk Van Vlieta został na polecenie gen. Bissella
sporządzony tylko w jednym egzemplarzu i natychmiast został opatrzony klauzulą
„ściśle tajne”. Po czym szybko „został zniknięty”. Wyszło to na jaw, kiedy
zaczęły się przygotowania do powołania specjalnej komisji Kongresu Stanów
Zjednoczonych do zbadania zbrodni katyńskiej. Napisał w 1950 r. list do
Pentagonu w sprawie raportu z 1945 r. Okazało się, że „odnalezienie
raportu nie jest
możliwe”. Wtedy płk Van Vliet napisał drugi raport na podstawie kopii
zaprzysiężonych zeznań z Paryża.
Ponadto gen. Bissell
podyktował tekst zobowiązania płk Van Vlieta do zachowania ścisłej tajemnicy o
sprawie Katynia. Tym razem dokument
sporządzony został w dwóch egzemplarzach. I się zachował.
Płk John H Van Vliet zeznawał w sprawie zbrodni katyńskiej
przed Komisją Maddena w 1952 r.
Płk Donald
B. Stewart oficer zawodowy, artylerzysta,
wzięty do niewoli w Tunezji w 1943 r.
Podobnie jak płk Van Vliet był przetrzymywany w Oflagu IX A /Z w Rotenburgu
k/ Fuldy dla brytyjskich oficerów.
Niemcy dołączyli do nich ok. 150 oficerów amerykańskich.
Łącznie do Lasu Katyńskiego poleciało 8 amerykańskich i
angielskich jeńców. W tym kpt. Dr Stanley Gilder ze służb medycznych oraz płk Frank
Stevenson z Płd.
Afryki wzięty do niewoli w Tobruku. Tych oficerów brytyjskich rozpoznał
na zdjęciach płk Stewart.
Dopiero w ostatnich latach pani amerykańska historyk Krystyna Piórkowska , która zajmuje
się tematem Zbrodni Katyńskiej ,dotarła
do danych pozostałych jeńców brytyjskich, którzy zostali przez Niemców zmuszeni do odbycia podróży do Katynia, oglądania dołów
śmierci i asystowania przy ekshumacji wybranych ofiar. Byli to: starszy sierżant Adams, szeregowiec W. Miller i saper H.G. McMillan z Nowej
Zelandii dowiezieni przez Niemców z
innego obozu.
Najważniejszym
Brytyjczykiem w grupie był płk. Frank P. Stevenson, który w oczach Niemców
reprezentował dominia brytyjskie, bowiem mieszkał wiele lat w Australii oraz
tuż przed wojną wyjechał do Południowej Afryki. Wg ich koncepcji miał po
uwolnieniu/po wojnie świadczyć o ich niewinności w tej sprawie
”w koloniach”.
Jak wspominali
amerykańscy oficerowie, przeżył on w Katyniu traumę i zapowiadał napisanie książki. Na podstawie analizy
zużycia mundurów a zwłaszcza obuwia Ofiar, podobnie jak jeńcy amerykańscy miał
być przekonany o winie sowieckiej.
I tu dochodzimy do
brytyjskiej metody radzenia sobie z niewygodnymi informacjami. Po uwolnieniu z
oflagu płk. Stevenson został rutynowo przesłuchany przez oficera kontrwywiadu
MI 5 i szybko wysłany do Afryki Południowej.
W MI 5 czyli w kontrwywiadzie
od 1940 r. aktywnym oficerem był daleki kuzyn królewskiego teścia 14 księcia Strathmore and Kinghorne Claude’a Bowes
– Lyona - sam sir Anthony Blunt członek słynnej sowieckiej siatki szpiegowskiej czyli
„Piątki z Cambridge” .
Koledzy sir Anthony
Blunta też szpiegujący dla
Sowietów dla odmiany zatrudnili się w MI 6, w tym Donald McLean w latach 1944-1948 był w ambasadzie UK w
Waszyngtonie jako I sekretarz a kolega
Guy Burgess był II sekretarzem tejże
ambasady w okresie 1950-1951, kiedy to zwiał do Moskwy.
W tym klimacie politycznym
i dyplomatycznym, kiedy Komisja Kongresu USA ds. sprawy Zbrodni Katyńskiej zwróciła się pisemnie do
władz brytyjskich o ustalenie adresu płk Franka P. Stevensona i umożliwienie odebrania
od niego zeznania w sprawie Katynia
na wyjazdowym posiedzeniu Komisji w Europie, władze te praktycznie zbojkotowały
działalność Komisji.
List z dnia 15
kwietnia 1952 r. wysłany w imieniu
Komisji przez jej członka
Alvina E’Okonsky’ego do płk F.P.
Stevensona na adres British Foreign Office
z prośbą o nawiązanie kontaktu z Komisją i uzgodnienie
warunków złożenia zeznania w
jednym z miast europejskich, w których Komisja miała mieć posiedzenia
wyjazdowe.
Władze brytyjskie
zechciały wysłać list Komisji do
Durbanu w Afryce Płd. Do Berea Hotel , gdzie płk Stevenson mieszkał w dniu 30
maja 1952 r. wraz z własną sugestią do płk CCE Ventera z South Africa House w
Londynie , że Komisja „jak słyszeli”,
„zakończyła swoje prace w Europie kilka tygodni temu” i powróciła do
Waszyngtonu aby pisać „draft report” i
„my nie wiemy, czy oni jeszcze sobie życzą go przesłuchiwać”.
Fotokopie tych listów umieściła na Twitterze pani Krystyna
Piórkowska, która w 2014 r. odkryła
wśród archiwów ambasady USA w Paryżu
(podobno w dokumentacji na temat odszkodowań dla belgijskich więźniów) –
„paryski” raport o Katyniu płk Van Vlieta z 10 maja 1945 r. i napisała
książkę „Anglojęzyczni świadkowie Katynia” wydaną przez Muzeum Katyńskie przy
Muzeum Wojska Polskiego w 2011 r.
Płk Stevenson
korespondował z Komisją Maddena ale nie złożył zeznania. Jego raport w sprawie
zbrodni katyńskiej z 20 lutego 1945 r. władze brytyjskie posiadały, ale
zaprzeczały jego istnieniu niemal do końca 2010 r., kiedy jakaś kopia odnalazła
się w RPA.
W sprawie zaginięcia
jedynego egzemplarza raportu płk Van
Vlieta przed komisją Maddena zeznawał
emerytowany w 1950 r. generał major Clayton Bissell, który obstawał przy
wersji, że ów jedyny egzemplarz raportu miał przekazać do Departamentu Stanu
drogą służbową , z tym, że ci z Departamentu Stanu twardo zaprzeczali, że taki dokument do nich
wpłynął. Wg dokumentacji wewnętrznej
raport miał być w posiadaniu generała Bissella do roku 1949. Generał zwierzył
się Komisji, że miał opory z
rozpowszechnianiem raportu, bowiem „potrzebowaliśmy współpracy Rosjan na
Dalekim Wschodzie” a ponadto „zależało nam na obecności Rosjan w ONZ”.
Generał major Clayton
Bissell był w Sztabie Generalnym Armii
Amerykańskiej odpowiedzialny za jednostkę wywiadu w Wydziale Wojny o
kryptonimie G-2.
W tej to komórce już wcześniej „utknął” raport o Zbrodni
Katyńskiej innego amerykańskiego pułkownika –Henry’ego Szymanski ego,
przebywającego w ZSRR jako oficer łącznikowy Armii Amerykańskiej przy Armii
Andersa i do spraw Czechosłowacji. Po pobycie w ZSRR w dniu 23 listopada 1942
r. złożył on raport w kwestii Zbrodni Katyńskiej z dziewięcioma załącznikami
m.in. o sytuacji ludności polskiej wywiezionej przez Sowietów na Syberię i do
Kazachstanu.
Płk Henry Szymanski
zeznawał przed Komisją Maddena , podobnie jak ówczesny szef komórki G-2 płk
Nyall, który miał trudności z wytłumaczeniem, dlaczego raport nie został
przekazany np. do Departamentu Stanu i dlaczego Komisja otrzymała wstępnie
tylko jego fragmenty, mimo, że
Prezydenta USA w związku z rezolucją Kongresu o zbadaniu Zbrodni
Katyńskiej polecił wszystkim agendom
rządowym przekazać wszystkie dokumenty związane z Katyniem do Komisji.
Praktyki niektórych
kręgów dowódczych Armii Amerykańskiej i Departamentu Stanu w czasie wojny i po
wojnie ujawnione przez Komisję Maddena były na tyle kontrowersyjne, że pełny
raport i zapisy zeznań zostały utajnione i zaległy na dekady w archiwum
Kongresu. Dopiero we wrześniu 2011 r. prezydent
Barack Obama dzięki staraniom
dwojga członków Kongresu polskiego pochodzenia: Marcy Kaptur i Daniela Lipinskiego polecił
„zdeklasyfikować” i podać do publicznej wiadomości dwa pliki przesłuchań: część
1-4 i
5-7.
Komisja Maddena czyli “Select
Committee to Investigate and Study the Facts, Evidence, and Circumstances of
the Katyn Forest Massacre” Kongresu USA złożona z 7 kongresmanów pracowała na
podstawie rezolucji 390 I 539 Kongresu w okresie 18 września 1951 r. do 22
grudnia 1952 r.
Celem Komisji było ustalenie a) który naród/państwo jest winne masakry i b) czy jakikolwiek
urzędnik/funkcjonariusz amerykański jest odpowiedzialny za ukrywanie informacji
o zbrodni katyńskiej przed obywatelami USA. Komisja przesłuchała łącznie 281
świadków, z tego 81 –ważnych.
Do Komisji zostali
wybrani :
1)
George Dondero republikanin z Michigan z
rodziny włosko-niemieckiej ,w Kongresie w latach 1933-1957, zasłynął z
publicznego zaatakowania w dniu 9 lipca
1947 r. Sekretarza ds. Wojny w latach 1940-1947 Roberta P.Pattersona, że w
swoim departamencie zrobił przechowalnię ludzi
mających znajomości wśród komunistów albo i też sowieckich szpiegów i rzucił
nazwiska: Allan Rosenberg (sowiecki szpieg
wg Venona, członek tzw. Ware Group),George Shaw Wheeler ( osobisty
doradca prezydenta Rosevelta,uciekł za żelazną kurtynę do Czechosłowacji, przyjaciel
Noela Fielda) i kilka innych,
2)
Thaddeus
M. Machrowicz demokrata z Michigan, ur. 1899 w Gostyniu, obywatelstwo
amerykańskie 1910, rozpoczął studia w 1917 na Uniwersytecie w Chicago, w czasie 1917-1920 służył jako porucznik w Polskiej Armii
Amerykańskich Ochotników w Kanadzie, Francji i w Polsce, w okresie 1920-1921
był w Amerykańskiej Komisji Doradczej przy Rządzie Polskim oraz korespondentem wojennym wraz z Floydem Gibbonsem, po powrocie ukończył
prawo i rozpoczął praktykę adwokacką, w latach 1951-1961 kongresman, w roku 1961 mianowany sędzią Dystryktu Wsch.
Michigan przez prezydenta Johna F. Kennedy’ego,
3)
Daniel
J. Flood ,demokrata z Pensylwanii, Irlandczyk, w Kongresie w latach 1945-1980 z
dwiema przerwami,
4)
Ray J.
Madden, demokrata z Indiany, w Kongresie w latach 1943-1977, Przewodniczący
Komisji,
5)
Alvin
E. O’Konski, republikanin z Wisconsin, w Kongresie w latach 1943-1973,
pochodzenie irlandzko- polskie, pedagog i administrator (superintendent) w
szkołach publicznych,
6)
Foster
Furcolo , demokrata z Massachusetts, Włoch, w Kongresie 1949-1952, Gubernator
Massachsetts 1957-1961, ur.1911, w czasie IIWW walczył na Pacyfiku, w wieku 83 lat napisał książkę „Randezvous
with Katyn”,
7)
Timothy
P. Sheehan, republikanin z Illinois, w
Kongresie 1951-1959, zastąpiony w 1959 r. przez demokratę Romana
Pucinskiego, który w Komisji Maddena został powołany na stanowisko
„głównego śledczego”
Jak widać,
wbrew rozpowszechnionej propagandzie,
Komisja Maddena nie była „zdominowana przez polsko-włoskie lobby”.
Natomiast jeśli kongresman Sheehan był Irlandczykiem, to
Komisja była zdominowana raczej przez katolików i antykomunistów. .
Komisja wykonała w
krótkim czasie bardzo solidną pracę, udowadniając prezydentowi, rządowi, Kongresowi i opinii
publicznej, że Zbrodni Katyńskiej dokonali Sowieci a w Armii Amerykańskiej,
Departamencie Stanu i ambasadzie w Moskwie miało miejsce groźne dla interesów
USA naruszenie procedur.
Jakkolwiek w Norymberdze udowodniono, że
zbrodni nie popełnili Niemcy, to Komisja Maddena zapytała prokuratora Jacksona,
dlaczego przerwał swoją misję i nie
szukał dowodów winy drugiego podejrzanego. Jackson plątał się w zeznaniach, bo wszyscy
wiedzieli, że miał prikaz z góry i osobiste przekonanie, żeby „nie tykać
sprawy”.
W Katyniu zginął 1
admirał, 2 generałów,24 pułkowników, 79 podpułkowników, 286 majorów, 654
kapitanów, 17 kapitanów marynarki, 3,420 oficerów rezerwy, 7 kapelanów, 3
ziemian,1 książę, 43 urzędników, 20 profesorów uniwersytetu, 300 lekarzy, po kilkuset prawników, inżynierów,
nauczycieli, ponad 100 pisarzy i ponad 200 pilotów.
https://www.archives.gov/research/foreign-policy/katyn-massacre
https://www.foxnews.com/world/newly-discovered-us-witness-report-describes-evidence-of-1939-katyn-massacre
https://pl.wikipedia.org/wiki/J%C3%B3zef_R%C3%B3%C5%BCa%C5%84ski
https://en.wikipedia.org/wiki/Clayton_Lawrence_Bissell
https://pl.wikipedia.org/wiki/Eduard_Miloslavi%C4%87 kara
śmierci in absentia,1884-1952,
https://pl.wikipedia.org/wiki/Alexandru_Birkle Rumunia 20
lat in absentia , żona I córka po 5 lat
https://nowahistoria.interia.pl/aktualnosci/news-jak-sowieci-mscili-sie-na-lekarzach-katynskich,nId,2571755
https://blog-n-roll.pl/pl/mord-na-publicy%C5%9Bcie-2#.Xp2yCc0wiM8
Najlepszy w internecie materiał nt. Zbrodni katyńskiej i jej reperkusji.
OdpowiedzUsuńWlk szacunek dla Autora !